Narzekał, ale przyjmował - rozmowa o książce Thomasa Bernharda
"Moje nagrody" w audycji Tanie Czytanie.
„Parę tygodni temu, odwiedziwszy w okolicznej wiosce jedną z setek filii największego koncernu obuwniczego w Austrii, spostrzegłem powieszone na ścianie wskazówki co do zachowania praktykanta kupieckiego, identyczne jak te, które sam przytroczyłem do ściany w mojej Suterenie. Dyrekcja koncernu wskazówki te ściągnęła z mojej książki i w kilkuset egzemplarzach kazała je wydrukować dla wszystkich praktykantów. Stałem w sklepie, do którego poszedłem, żeby kupić sobie parę sportowych butów, czytałem moje własne wskazówki i po raz pierwszy w mojej literackiej karierze przyszło mi na myśl, że jestem pisarzem, który się na coś przydaje.”
Thomas Bernhard, „Moje nagrody"
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz